| |
Administrator | 06.10.2007 12:12:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Turzno
Posty: 93 #13708 Od: 2007-9-28
| Witam!
Zaskoczył mnie ten temat. Nie wiedziałem, że sytuacja Mileny wygląda, aż tak źle... Wierze że nie chce Ci się żyć, ale pamiętaj o tym, że w życiu są też pozytywne chwile... Nie możesz się podłamywać. Wiele osób takich jak Ty ma problemy w domu. Coś o tym wiem.
Mówisz, że rodzice mówili Ci, że jesteś do niczego, ale czy pytałaś się brata co o tym sądzi? Nie i może zrobiłaś błąd, bo naprawde wiele razy traktowałem Cię jak wzór do naśladowania.
Musisz pozytywnie patrzeć na życie. Wiem z własnego przypadku, że nie jest to może łatwe, ale nie możesz się poddać. Musisz dążyć do celu. Postaw sobie jakiś ambitny cel i dąż do niego.
Pozdrawiam _________________ Mówcie mi golas |
| |
milena | 06.10.2007 21:31:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #14004 Od: 2007-10-3
| dziękuję:* Ty jesteś dla mnie jedyną podporą:* KOCHAM CIĘ |
| |
Administrator | 07.10.2007 18:38:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Turzno
Posty: 93 #14223 Od: 2007-9-28
| Milena i ja Ci wiele zawdzięczam _________________ Mówcie mi golas |
| |
milena | 08.10.2007 18:53:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #14507 Od: 2007-10-3
| przepraszam za usunięcie. Coś zrozumiałam i musialam usunąc.... |
| |
Administrator | 08.10.2007 19:54:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Turzno
Posty: 93 #14538 Od: 2007-9-28
| wcale nie musiałaś usuwać tego tematu... uwierz mi... _________________ Mówcie mi golas |
| |
Administrator | 29.10.2007 15:19:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Turzno
Posty: 93 #21383 Od: 2007-9-28
| Takie małe sprostowanie, dlaczego ten temat nie został usunięty. Znam całą historię z tym postem, ponieważ autorką jest moja siostra. Zostawiłem ten temat tylko dlatego, że może uda się ją nakłonić, aby opisała swój problem ponowny raz. W treści była opisana historia, która bardzo często się zdarza w rodzinach. Ja nazywam to konfliktem "rodzic-dzkiecko".
Milena usunęła treść tego tematu, ponieważ do części treści dotarli nasi rodzice i zaczęli ją wypytywać ją jakie ma problemy. Speszyło ją to i usunęła z internetu swoją historię.
Prosze pomóżcie mi nakłonić Milenę na ponowne opisanie swojej historii, ponieważ jako (mam nadzieje) przyszły psycholog sporo do powiedzenia na jej temat. _________________ Mówcie mi golas |